Wiadomości
- 21 grudnia 2023
- wyświetleń: 11002
Pożar w Rudołtowicach. Dzięki interwencji sąsiada nie doszło do tragedii
W środę, 20 grudnia około godziny 14 doszło do pożaru w domu jednorodzinnym przy ul. Krętej w Rudołtowicach. Dzięki szybkiej reakcji sąsiada nie doszło do tragedii.
Przed dotarciem służb na miejsce, osoba, która przebywała wewnątrz obiektu, została ewakuowana przez sąsiada. - Można powiedzieć, że sąsiad uratował życie 64-letniego mężczyzny, ponieważ zaszła konieczność wyważenia drzwi, żeby wejść do budynku i wyciągnąć tę osobę na zewnątrz. Ze względu na prawdopodobieństwo zagrożenia życia osoby ewakuowanej, na miejsce wezwane zostało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - relacjonuje mł. bryg. Mateusz Caputa, oficer prasowy KP PSP w Pszczynie.
Przyczyną zdarzenia było nieprawidłowe użytkowanie farelki elektrycznej - doszło do zwarcia instalacji elektrycznej i zapalenia się podłogi drewnianej. W pomieszczeniu pojawiło się zadymienie. Urządzenia pomiarowe wykorzystywane przez strażaków wykazały obecność tlenku węgla, który był prawdopodobną przyczyną zagrożenia życia i zdrowia mężczyzny. Zespół LPR nie stwierdził potrzeby przetransportowania poszkodowanego do szpitala drogą powietrzną, w związku z czym mężczyzna został przewieziony karetką pogotowia do szpitala w Pszczynie.
Podczas działań strażacy skupili się na dogaszeniu palących się elementów podłogi oraz oddymieniu budynku.
- Ten w zasadzie niewielki pożar mógł być przyczyną tragedii, gdyby nie szybka reakcja sąsiada, który ewakuował poszkodowanego - podkreśla mł. bryg. Mateusz Caputa.
W akcji uczestniczyły zastępy JRG Pszczyna, OSP Rudołtowice oraz ZRM, LPR i patrol policji. Działania zostały zakończone po godzinie 15.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.